Obserwatorzy

środa, 28 marca 2018

FOTOGRAFIA BAROKOWA

"Płynność"

          Ten pomysł na lekcje barokowe uważam za ciekawy i wyjątkowy. Uczniowie świetnie się przy tym zadaniu bawią. Nazwałam ten projekt "Fotografią barokową".

Młodzież może wykonać zdjęcie samodzielnie lub w parach. Koncepcja fotografii musi być oparta na założeniach światopoglądowych, filozoficznych epoki. Uczniowie podczas omawiania baroku notowali w zeszytach słowa klucze, które miały pomóc im w wykonaniu zdjęcia. Następnym krokiem było nadanie tytułu swojej pracy oraz interpretacja fotografii przed klasą w taki sposób, aby włączyć pozostałych uczniów do dyskusji na temat stworzonej sztuki.

Jak widać na poniższych zdjęciach, moi uczniowie spisali się na medal!


"Dualizm życia"


                                                                 "W mgnieniu oka"



"Trzcina myśląca"

 "Przemijanie wiedzy"

"Vanitas"

 "Ulotność chwili"

 "Quo vadis"

"Maski"

"Most- ostatnia prosta"

"Ulotność"

"Iluzja"

"Marność"

"Telefon przemijania"

"Pani Życia"

"W drodze..."

"Cień"

"Kres wędrówki"

"Zwiastowanie"

"To tylko marność..."

"Przemijanie"


Do dzieła, kochani!

Anna Konarzewska

poniedziałek, 26 marca 2018

Szkolenie dla wszystkich nauczycieli!


W CO GRAJĄ Z NAMI UCZNIOWIE?



            Na platformie www.szkolna24.pl znajdziecie mnóstwo odpowiednich dla siebie kursów. Pisałam wcześniej o tym, że zamierzam z takiej formy doskonalenia zawodowego  skorzystać.

Jako pierwszy zaintrygował mnie temat: „W co grają z nami uczniowie?” autorstwa Elizy Krzak. Oprócz wiedzy musimy posiadać umiejętności interpersonalne i psychologiczne. Jest to ciekawy kurs o grach psychologicznych między uczniami a nauczycielami. Merytoryka szkolenia opiera się na książce Kena Ernsta „Szkolne gry uczniów”, w której podane są przykłady różnych gier stosowanych przez uczniów i nauczycieli do osiągnięcia swoich celów.



Każdy z nas na co dzień wchodzi w różnego rodzaje gry z uczniami. Czasami nawet nie mamy o tym pojęcia. Kurs ten nazywa konkretne zachowania ucznia, podając przykłady wypowiedzi i sytuacji oraz określa prawidłowe reakcje nauczyciela. 

Znajdziecie tu opis głównych rodzajów gier:
1.      Gry zakłócające – czyli takie, w których uczniowie celowo przeszkadzają nauczycielowi  w prowadzeniu lekcji, czy w wypowiedziach pozostałych uczniów podczas zajęć,
2.      Gry upokarzające – czyli takie, w których uczeń chce zaakcentować swoją przewagę psychologiczną nad nauczycielem lub innym uczniem. Przeważnie tacy uczniowie zwracają uwagę nauczycielowi , „łapią” belfra i koleżeństwo na błędach, ponieważ są przekonani o swojej doskonałości,
3.      Gry kusicielskie – to prowokacje uczniów w celu zdobycia uwagi i akceptacji. Uczeń może prawić komplementy nauczycielowi, aby uzyskać jego akceptację, zbliżyć się do niego, aby sprowokować do pewnych reakcji, które później mogą być wykorzystane przeciwko nauczycielowi.

           Jak rozpoznać, że zostaliśmy wciągnięci w grę? Trzeba umieć słuchać swoich emocji. Gdy już zorientujemy się, że uczeń prowadzi z nami grę, musimy rozpoznać celowość tej relacji. Nie należy uciekać od konfrontacji z uczniem, ale nauczyć się zdestabilizować jego postawę. Mądrze brzmi, prawda? Koniecznie zajrzyjcie do kursu, aby dowiedzieć się, jak reagować, aby wygrać! To jak potoczy się gra zależy od nas!

Najpowszechniejsze według mnie są gry zakłócające, najtrudniejsze dla nauczyciela -  gry upokarzające, z kolei  gry kusicielskie to rzadkość. Przy każdej grze musimy być czujni, aby mądrze zareagować. Polecam ten kurs szczególnie młodym nauczycielom, ponieważ przyda im się podstawowa wiedza psychologiczna, a doświadczonym belfrom ze względu na ciekawe rozwiązania w kontaktach interpersonalnych z uczniami.



Anna Konarzewska

piątek, 23 marca 2018

RODZICU- ODWAŻ SIĘ MÓWIĆ! 
ZAAKCEPTUJ!

WARSZTATY PEDAGOGIZUJĄCE DLA RODZICÓW O HOMOFOBII...

"Zanim powiecie 'amen' w domu lub w miejscu modlitwy, zastanówcie się! Pamiętajcie, dziecko słucha." 
(film"Modlitwy za Bobby'ego")

Lekceważenie tematu homofobii w szkole nie jest rozwiązaniem. Unikanie problemu często powoduje sytuacje przyzwolenia na dyskryminację osób homoseksualnych, bo skoro nikt nie mówi o tym w szkole to znaczy, że to coś dziwnego i nienormalnego. Edukowanie młodzieży to jedno! O czym pisałam w ostatnim poście. Edukowanie rodziców to drugie! 
1. Informujemy rodziców przed wywiadówką, że mamy zamiar przeprowadzić warsztaty na temat homoseksualizmu. Być może nie każdy będzie chciał uczestniczyć, ale zaznaczcie, że jest to dość istotny temat i trzeba o nim po prostu porozmawiać.

2. Na początek czytamy fragment wypowiedzi Mike'a Urbaniaka, znanego publicysty, który po samobójstwie Dominika z Bieżunia, opublikował taki tekst: "Nazywali mnie pedałem, ciotą, znęcali się nade mną, a ja bałem się powiedzieć o tym moim rodzicom.
I nie wyłem dlatego, że byłem mazgajem, ale z upokorzenia. Kompletnego upokorzenia. I bezsilności. Nie zrozumie tego nikt, kto nie doświadczył ciągłego prześladowania przez rówieśników. Wstajesz rano, szykujesz się do szkoły i już wiesz, że dziś ktoś, zupełnie bezinteresownie, spróbuje cię obrazić, upokorzyć, wyśmiać. Tuż przed wyjściem z domu stajesz jeszcze ostatni raz przed lustrem i sprawdzasz, czy nie wyglądasz zbyt "pedalsko". Może masz jakiś element garderoby, który coś sprowokuje? Sprawdzasz wszystko podwójnie. Bo przecież to jest twoja wina. Tak czujesz.
Musisz mieć grubą skórę, inaczej nie wytrzymasz. Tak jak 14-letni Dominik z Bieżunia, który pewnego dnia napisał do swojej mamy list, w którym ją bardzo przeprasza, ale dalej już nie da rady. Nie da rady wysłuchiwać codziennie, że jest "pedziem". Dominik odebrał sobie życie. Nie on jeden. Na Facebooku pojawił się fanpejdż: "Dobrze, że zdechł".
Moja historia działa się w czasach przedinternetowych, przed spektakularnym rozkwitem polskiego cyberhejtu i przed intensywną obecnością tematów LGBT w mediach. Prawicowi politycy nie szczuli na gejów i lesbijki, nie ziała w naszą stronę zmasowana nienawiść "niepokornej" prasy, nie zajmowali się nami księża i biskupi, którzy dziś postawili sobie za cel dehumanizację osób LGBT. Jakże łatwo jest z takim wsparciem wybrać sobie ofiarę i doprowadzić ją do samobójczej śmierci. Wiedząc w dodatku, że nie może głośno wołać o pomoc. Bo do kogo? Do kogo miał się zwrócić w swojej niewielkiej miejscowości Dominik, jeśli nawet paraliżujący strach przed reakcją najbliższych nie pozwolił mu szukać ratunku u własnej mamy? Dzieciaki odkrywające swoją homoseksualność są często w pułapce bez wyjścia. Wiedzą o tym doskonale ich prześladowcy. Wiedzą, że najpewniej nikomu o swojej sytuacji nie powiedzą."

3. Rozmawiamy z rodzicami o uczuciach osób homoseksualnych, o tym jak spostrzegają  świat i jak świat ich ocenia. Komentujemy sytuację osób homoseksualnych w Polsce. Zaznaczamy rolę internetu i hejtu w prześladowaniu.

4. Następnie czytamy wypowiedzi młodzieży homoseksualnej: 
a) "Powiedziałam mamie, która później powiedziała ojcu. Zapytała: "to ty jesteś pedałem?", po czym usiadła i zaczęła płakać. Bardzo mnie to zabolało, bo nie jestem pedałem tylko gejem- to różnica. Ale jeszcze bardziej zabolały mnie łzy matki."- Uczeń, lat 18
b) "Najważniejsze jest wsparcie bliskich, ja je mam, ale nie każdy ma takie szczęście" - Uczeń, lat 17
c) "Nie mogę się ujawniać w szkole. To przykre i bolesne. Muszę udawać kogoś, kim nie jestem".- Uczennica, lat 16.

Rozmawiamy z rodzicami o tym wypowiedziach. Wypisujemy, co jest ważne dla dziecka homoseksualnego. Co czuje? Jakie reakcje rodziców są zabronione. 

5. Następnie włączamy fragment filmu: "Modlitwy za Bobby'ego" (sekwencja 37.00- 40.27). Po obejrzeniu rozmawiamy z rodzicami o postawie matki. Dlaczego tak się zachowuje? Jak powinna się zachować?



     6. Wyświetlamy kolejny fragment filmu „Modlitwy za Bobby’ego” ( 17.00- 17.50) . Zespół rodziców pracuje nad stereotypami na temat osób homoseksualnych. Po 10 minutach następuje prezentacja. Dyskutujemy. ( Stereotypy: homoseksualizm jest nienaturalny, homoseksualizm jest chorobą, homoseksualiści molestują dzieci, nigdy nie spotkałem osoby homoseksualnej, często zmieniają partnerów, homoseksualizm można sobie wybrać, to można wyleczyć, to tylko krótkotrwałe, psycholog i psychiatra pomoże,  nie należy się obnosić ze swoją orientacją, to wina genów, wychowania, jest grzechem, jest zagrożeniem…)

7. Kolejnym krokiem jest obejrzenie krótkiego filmu "Rodzice- odważcie się mówić".

      Po obejrzeniu zadajemy naszym rodzicom pytania: Jakie emocje przeważnie towarzyszą rodzicom, gdy dowiadują się, że ich dziecko jest homoseksualne? W jaki sposób przedstawieni rodzice mówią o homoseksualności swoich dzieci? Jakie wnioski z tego możemy wyciągnąć? Następnie dzielimy rodziców na grupy, w których pracują nad techniką rozmowy z dzieckiem, które jest homoseksualne lub/i w trakcie rozmowy, gdy poznajemy prawdę o seksualności dziecka.

     8. Zwracamy uwagę na postawy homofobiczne i rozmawiamy z rodzicami o tym, jak reagować, gdy ich dziecko jest prześladowane.

        Zaznaczyć trzeba, że jest mnóstwo sytuacji trudnych.  Pamiętać należy, że akceptujemy rożne punkty widzenia, ale nie tolerujemy obrażania i agresji.

     Wskazówki: panuj nad emocjami, szanuj zawsze drugiego człowieka, odwołuj się do stereotypów i uprzedzeń- ich niesprawdzalności, odwołaj się do emocji dyskryminowanej osoby, czy łatwo byłoby żyć komuś w społeczeństwie negatywnie do niego nastawionego, w konfrontacjach powołuj się na własne pozytywne doświadczenia w kontaktach z grupami mniejszościowymi i na przykłady ich niestereotypowych zachowań, czasami trzeba pogodzić się z tym, że nie zmienimy kogoś racji czy przekonań, nie reaguj agresją na agresję, nie toleruj dyskryminacji grup mniejszościowych, reaguj od razu, nie czekaj, aż sytuacja się uspokoi, tak rozmawiaj z agresorem, aby postawić go w ogniu pytań, aby sam dostrzegł niestosowność swojego zachowania, nie traktuj agresywnych komentarzy jako dowcip, jasno sformułuj swój sprzeciw, powołaj się na prawo do równości. Ważna sprawa- taką konfrontacją dajemy rozmówcy wyraźnie sygnał, że szanujecie odmienność.

 
9. Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych ?


Jeśli dziecko potrzebuje natychmiastowej pomocy możesz się zgłosić do Ośrodków Interwencji Kryzysowej (OIK), które są w każdym większym mieście. Możesz tam otrzymać pomoc psychologiczną, prawną, materialną. Część OIK-ów jest czynna całą dobę i np.prowadzi noclegownie. POMOC jest bezpłatna! Niepotrzebne jest ubezpieczenie.

Jeśli dziecko ma uporczywe i silne myśli samobójcze, można zgłosić się też do każdego szpitala psychiatrycznego, tam też nie jest potrzebne ubezpieczenie zdrowotne. W sytuacjach nagłych (o ile powiesz, że to sprawa pilna) lekarz musi przyjąć tego samego dnia.

Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123 (czynny codziennie, w godzinach 14.00-22.00). Bezpłatny  kryzysowy telefon zaufania dla młodzieży: 116 111(czynny codziennie, w godzinach 14.00-22.00). Spis organizacji pomocowych jest na stronie www.samobojstwo.pl

Należy poszukać w swoim mieście organizacji, która zrzesza młodzież homoseksualną. Będzie to na pewno grupa wsparcia dla dziecka. W Gdańsku mamy np. TOLERADO. 



10. Następnie oglądamy fragment filmu "Modlitwy za Bobby'ego": 






Rozmawiamy z rodzicami o przedstawionej sytuacji. Co rodzice muszą zrozumieć?  Jak ważne jest ich wsparcie dla dziecka? Ten fragment poruszy największego twardziela.



11. Na koniec można zaproponować rodzicom, aby obejrzeli w zaciszu domowym film dokumentalny "Moje jest inne".








                                                    opracowała: Anna Konarzewska