Obserwatorzy

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Szkolenie dla wszystkich nauczycieli! Warto!


TECHNIKI ZWIĘKSZANIA KREATYWNOŚCI W PRACY Z KLASĄ



            Co może porabiać nauczyciel na majówce? Czyta książki, odpoczywa, ładuje akumulatory wspólnie z rodziną i … szkoli się. Nietypowe? Dla mnie żadna nowość. Postanowiłam tym razem skorzystać z kursu „Techniki zwiększania kreatywności w pracy z klasą” autorstwa Aleksandry Zwolińskiej. Muszę przyznać, że jest to jeden z lepszych e-kursów na platformie www.szkolna24.pl .

Przyda się z pewnością każdemu nauczycielowi. Czasami do szkolnego życia belfra wkrada się rutyna, brak pomysłów na aktywizację uczniów. Wtedy wymyślamy, kombinujemy, poszukujemy. Nie wszystkie formy aktywizacji są trafione, musimy je dopasować do klasy, grupy. Zdajemy sobie sprawę, że czasami jest to przerost formy nad treścią. To szkolenie właśnie odkryje przed Wami to, co jest oczywiste, a o czym zapominamy, wykonując codzienne obowiązki. 

Dla kogo jest ten kurs? Dla nauczycieli, którzy chcą zachęcić swoich uczniów do stosowania bardziej twórczych metod pracy oraz dla tych, którzy poszukują dla swoich klas metod pracy, zapewniających lepszą integrację i dobrą komunikację w grupie.

Kurs jest obszerny merytorycznie, dając solidny zastrzyk wiedzy. Nie ogranicza się do suchej teorii.


Pamiętajmy o korzyściach płynących z treningu twórczości. Dzięki metodom twórczym docieramy na swoich zajęciach do uczniów o różnych zdolnościach percepcyjnych, integrujemy grupę, inspirujemy uczniów i pobudzamy do działania.
 Najważniejsza w całym procesie edukacji jest zasada Paula Torrance’a: „Dzieciom nie należy przeszkadzać.” Wśród tez tego naukowca znajdziemy cenne wskazówki, którymi podzielę się z Wami, bo uważam, że to ważne w całej relacji nauczyciel – uczeń! 
Nauczyciel powinien odnosić się z szacunkiem do nietypowych pytań ucznia oraz do jego niezwykłych pomysłów. Na wszelkie przejawy oryginalnej twórczości dziecka, trzeba reagować pozytywnie. Wszystko po to, aby nie zabić w uczniu kreatywności, nie zniechęcić go do działania.
Kurs ten pokaże Wam, jak prowadzić klasę, pracę w grupach, aby zadbać o twórczy rozwój naszych podopiecznych.
Przy okazji poznacie kilka ciekawych metod aktywizujących, uruchamiających twórcze, krytyczne myślenie w pracy z uczniami. W różnych odsłonach, autorka kursu, prezentuje „burzę mózgów”, techniki dyskusji moderowanych, metody Walta Disney’a, czy 6 kapeluszy de Bono. Wszystkie są omówione, łącznie zasadami pracy, wskazówkami dla nauczyciela. Myślę, że warto odświeżyć sobie te metody i formy pracy. Polecam ten kurs wszystkim nauczycielom: i tym, co stawiają dopiero pierwsze kroki w zawodzie, i tym doświadczonym.

 Powodzenia!
Anna Konarzewska

niedziela, 22 kwietnia 2018

IMPRESJONIZM JAKO ŚRODEK WYRAZU W POEZJI, MALARSTWIE I W MUZYCE.


    Na początku lekcji wyświetlamy uczniom powyższy obraz. Pytamy się o wrażenia, o przedstawioną sytuację, pogodę, nastrój.  (Pewnie odpowiedzą: pada deszcz, z perspektywy z samochodu, jadącego za przedstawionym autem na obrazie, deszcz spływa po szybie, stąd zamazany obraz, kolory żywe, ciepłe i zimne, mieszają się, kontury zamazane itd.)

Tu wprowadzamy pojęcie IMPRESJONIZMU. Należy powiedzieć koniecznie o twórcy tego kierunku w sztuce, którym był Claude Monet. Powstał w II połowie XIX stulecia, z łac. impresio oznacza wrażenie, odbicie. Artyści cenili martwą naturę, krajobrazy, pejzaże, postaci w ruchu. Pracowali na wolnym powietrzu, chcieli uwiecznić zmienność przyrody, jej ruch, ekspresję. Ważna była gra świateł, kolorystyka, wrażenie plamy na obrazie, istotna była forma a nie treść. Kierunek ten rozprzestrzenił się również na rzeźbę, muzykę i literaturę. Pokazujemy obraz Moneta, od którego wszystko się zaczęło- "Impresja- wschód słońca".


Młodzież opowiada, co widzi na obrazie. W ten sposób zauważa również cechy impresjonizmu w sztuce. (Proponuję na początku nie wskazywać tytułu dzieła, aby nie sugerować młodzieży sytuacji przedstawionej na obrazie. Będą padały ciekawe interpretacje- np. że to zachód słońca, mgła...). To również dobry punkt wyjścia, aby zacząć rozmawiać o dziele Moneta.

Z dyskusji nad obrazem pojawi się notatka w zeszycie, dotycząca cech impresjonizmu (proponuję myślografię): artysta oddaje wrażenie ulotności danej chwili, zmienność przyrody, ta pora dnia zaraz przeminie i krajobraz się zmieni, moment tu i teraz, kolory i światło oddają nastrój, forma "plamy"- rozmycie konturów, nie jest istotna treść, przesłanie, tylko forma- wrażenie, obecna chwila i nastrój.

Następnie zwracamy uwagę na polskich impresjonistów: Leona Wyczółkowskiego oraz Władysława Podkowińskiego. Pokazujemy im przykładowe dzieła. Omawiamy wspólnie lub w grupach, parach.

Władysław Podkowiński, "W ogrodzie"


 Leon Wyczółkowski, "Góry jesienią"

Przy obrazie Wyczółkowskiego zwracamy uwagę na popularność motywów górskich w literaturze i sztuce młodopolskiej. Koniecznie wspominamy o dekadentyzmie epoki. Góry dawały artystom chwilowe ukojenie od życiowego pesymizmu, bólu istnienia.

Następnie wspominamy o impresjonizmie w muzyce.  Tutaj prekursorem był Claude Debussy i jego "Popołudnie Fauna". Włączamy uczniom fragment i wspólnie słuchamy. Po czym wymieniamy podstawowe cechy: nastrojowość, dynamika, brak ostrości dźwięku, brak dominującej melodii, wyczulenie na dźwięk i barwę. Warto wspomnieć tutaj także o polskim kompozytorze, Karolu Szymanowskim.
Poniżej link do muzyki impresjonistycznej. 


Podsumowując tę część, uczniowie zapisują na kartce jedno skojarzenie z impresjonizmem i przyklejają do tablicy. 

Następnie idziemy do poezji Kazimierza Przerwy- Tetmajera. Dzielimy klasę np. na 3 grupy.
Każda grupa otrzymuje inny wiersz poety. Wybrałam: "Melodię mgieł nocnych", "Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej", "Przy Morskim Oku".

Uczniowie mają za zadanie najpierw oddać się nastrojowości tych dzieł poetyckich, więc przenoszą treść na obraz. Malują techniką impresjonizmu poezję Tetmajera. Przy pracy słuchają muzyki impresjonistycznej. Takie zadanie na pewno urozmaici lekcję i nie zakłóci przekazu najważniejszych treści.

Zobaczcie, co wyszło: 




Kolejnym zadaniem uczniów była interpretacja tekstów oraz przede wszystkim  odnalezienie środków poetyckich, oddających nastrój. Określamy funkcję środków. Tu zwracamy uwagę przede wszystkim na: epitety, personifikacje, animizacje, onomatopeje oraz SYNESTEZJE. 

Wyciągamy wnioski, dotyczące impresjonizmu w poezji:
- zatrzymanie chwili,
- oddanie wrażeń,
- psychizacja krajobrazu,
- stan psychiczny podmiotu lirycznego (na ogół zniechęcenie, melancholia...)
- nastrój,
- podmiot nie wpływa na otoczenie, jest bierny wobec otaczających go doznań zmysłowych,
- podmiot poddaje się działaniu chwili, 
- artysta oddaje oddaje zmienność otaczającej przyrody,  dynamizm,
- gra kolorów i świateł,
- chaos natury.

Polecam również porównanie jednego z utworów Tetmajera z sonetem Adama Mickiewicza "Droga nad przepaścią w Czufut-Kale". Ciekawe wnioski dotyczące motywów górskich pojawią się w rozmowie z uczniami. W jaki sposób odbierali przyrodę romantycy, a jak poeci młodopolscy?

Na koniec, każdy z uczniów zostawia pod, namalowanymi przez klasę, obrazami poezji swój komentarz, oddający wrażenie.

Anna Konarzewska

sobota, 14 kwietnia 2018

O PROFILAKTYCE W TEATRZE



Sporo moich przedstawień ma charakter profilaktyczny. Wiele razy mój zespół teatralny brał udział w Wojewódzkim Przeglądzie Małych Form Teatralnych pod hasłem "Pomyślmy o HIV". Na swoim koncie mamy dwa wyróżnienia oraz II miejsce. 

Spektakl "W lustrze snu" podbił serca widzów z wielu powodów.  Jest oryginalny, inny, bo łączy profilaktykę, literaturę oraz taniec. Trwa 15 minut. Przedstawialiśmy poniższą etiudę teatralną ponad 10 razy- w szkole i poza nią.

Poniżej znajdziecie scenariusz oraz link do nagrania.



W LUSTRZE SNU

Chór głosów:
(…)
Wędrówką jedną życie jest człowieka;
Idzie tam,
Idzie tu,
Brak mu tchu ?
Brak mu tchu !
Brak mu tchu !
(…)
To nic! To nic! To nic!
Dopóki sił,
Będę szedł! Będę biegł!
Nie dam się!

Bohaterka: Sama nie wiem jak to się stało… Kiedyś byłam inna, ale historia z HIV mnie zmieniła. Pytacie jaka byłam? Szalona, ciągle mało mi było wszystkiego…. Szukałam jakiegoś złotego środka na szczęście, a znalazłam się w totalnej pułapce. Jak się zaraziłam? Nie wiem, nie pamiętam… przez dopalacze… czy to była wspólna strzykawka, czy przypadkowy seks? Cholera wie! Pamiętam, że robiąc zwykłe badanie profilaktyczne wykryto u mnie HIV…
 (milczy).
 Wtedy zawalił się mój cały świat. Chodziłam jak we mgle. Gdyby nie moi najbliżsi, gdyby nie dobra pomoc psychologiczna… kto wie czy dzisiaj żyłabym… Byłam na krawędzi dwóch światów… Oscylowałam między rzeczywistością a imiganicją… ciągle naćpana…. Po co Wam to opowiadam? Zobaczcie…

Mroczna muzyka- la fortuna / Posthumus
Część uczniów ubrana jest na kolorowo, główna bohaterka na biało, a część na czarno.
Po środku sceny stoi lustro, otoczone białym i czarnym materiałem- sugerującym walkę dobra ze złem.

Bohaterka do samej siebie- odwrócona do widowni:
- Pewnie też tak macie, że lubicie gadać do siebie? Co??? Nie??? Boicie się przyznać do szaleństwa? Przy goleniu- na przykład? Fajnie tak kogoś zmieszać z błotem jak sam zainteresowany tego nie słyszy! Co??? Beka jak nic ! Lubię rozmawiać z moim odbiciem. Mam sporo przyjaciół, a mimo to coś mi doskwiera. Brak szczęścia w życiu? Brak misji? Jak to było…. „Samotność, cóż po ludziach… Czym śpiewak dla ludzi….”.
Czuję się jak…. Jak…. Zabrakło mi słów… hmmm… dziad? hmmmm…  Mickiewicz? Wiem! Karusia!! „Źle mnie w złych ludzi tłumie…. mówię nikt nie rozumie, widzę, oni nie widzą”.
Kocham podróże, kocham książki, kocham moich rodziców, kocham przyjaciół, kocham sport, ale najbardziej kocham….
Głos zza lustra:
- Siebie!!!
Bohaterka:
Tak !!! Jestem typem outsidera!
Głos zza lustra:
- Raczej typem nawiedzonego Narcyza…
Bohaterka:
 - Mam wszystko! Ale chcę coś zmienić w swoim życiu!!! Od czego by tu zacząć?
Głos zza lustra:
- Zacznij od początku!
Główna bohaterka podchodzi do lustra i pyta:
- Lustereczko, lustereczko, kto jest najpiękniejszy na świecie? Ja?
Czarna postać alter ego głównej bohaterki odpowiada:
- Pfii… zależy dla kogo… Jesteś piękna, ale możesz być najpiękniejsza?
Bohaterka:
- Za to jestem najmądrzejsza, zdobywam medale na olimpiadach, jestem najlepszą uczennicą…. Zwiedziłam wiele zakątków świata, czego inni mogą mi pozazdrościć!
Alter ego:
- Uważaj, bo złość piękności szkodzi ! A podniesione ciśnienie zdrowiu !
Bohaterka:
- Jestem piękna, mądra i….
Alter ego:
- i… zapewne skromna, hahahaha. Uważasz się za ideał. A takich nikt nie lubi.
Bohaterka:
- Co mam zmienić? Ideał to ideał!
Alter ego:
- Ideał sięgnął bruku…
Bohaterka:
- To co mam zrobić?
Alter ego:
- Chcesz być na piedestale??? Chcesz zaszaleć z paroma kolesiami??? Chcesz przeżyć coś wielkiego??? Hmmm… Niech pomyślę… Wejdź do mojego świata a pokażę Ci jak może być pięknie!
Bohaterka:
- Naprawdę???
Alter ego:
- Warunek jest jeden: musisz zostawić po drugiej stronie lustra swoich przyjaciół, rodzinę, książki, sport, podróże, czyli rozum i serce…. Oddajesz mi się w całości, musisz porzucić wszystko…
Bohaterka:
- „Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż….”
Alter ego:
- dobra, dobra,  skończ waść , wstydu oszczędź!!! Do rzeczy, moja droga!!!
Bohaterka:
- dobrze… Zgadzam się…
Alter ego – do widowni:
- Co za idiotka !
Rozpoczyna się taniec, w którym czarne postaci w maskach zabierają jej dawne wartości – symbolicznie postaci w maskach malują jej twarz i białą bluzkę farbami- które symbolizują uzależnienie i zakażenie HIV.  Taniec ten zmienia główną bohaterkę- założoną na nią czarny materiał.
Po tańcu, bohaterka w czarnym materiale znajduje się po drugiej stronie lustra, patrzy na siebie i nie poznaje się.
Bohaterka:
- Moje oczy…. Moja skóra… te plamy… Czuję się taka zmęczona… gorąco mi…. I ten pot…..
- Boże, mój Boże, cożeś mi uczynił???
Alter ego – obok stoi:
- Bóg ci tego nie uczynił, tylko Ty… Masz słabą wolę… Byłaś łatwym kąskiem…
- Teraz będziesz zawsze ze mną, pozbawiona wszystkiego!!! Chciałaś coś zmienić! Narzekałaś! To pomogłem Ci! „Ja jestem duch co zawsze przeczy!” A ty „ człowiek, żałosna małość, co w błazeństwie swym uważa się za całość”.
Bohaterka:
- Myślałam, że będę tu radosna, że ty będziesz moim kumplem. Nie tego się spodziewałam. Tęsknię za domem, za przyjaciółmi… chcę wrócić do mojego dawnego życia… Teraz wiem ile znaczy życie, co straciłam…. „Zamiast na łonie żyć natury i oczy krasą jej weselić…”
Alter ego:
-  …. „w lochu zgnijesz swym ponurym wśród trupich czaszek i piszczeli”…. Jakoś tak to było….
Masz za mało wiary w siebie i zbyt słabą wolę, żeby wydostać się ze szponów używek i HIV… W życiu trzeba mieć oparcie, a ty je straciłaś….

Bohaterka:
- Nieprawda,  mam wspaniałych przyjaciół i rodzinę, pomogą mi odzyskać mój świat!!!! Wiem, że mnie kochają taką jaką jestem!!! Jestem mądra, wiem , że z HIV można żyć. To nie oznacza wyroku.
Chór głosów:
(…)
Musisz mi pomóc, musisz mi pomóc
Swoją miłością musisz mi pomóc.
Musisz pokochać mnie więcej.
Bliżej wyciągnąć kochane ręce
Musisz !

Musisz mi pomóc, musisz mi pomóc
Swoją miłością musisz mi pomóc.
Musisz pokochać mnie mocniej,
Żebym się nie mógł w głęboką wodę
Rzucić !!!
Taniec kończący się pozytywnie. Tancerze zdejmują czarny płaszcz bohaterce, oddają jej wartości – atrybuty. Czarne postacie odchodzą- zostają zwalczone. Monika tańczy jazz ze wstążką.

Na koniec wszyscy stają w rzędzie i każdy wypowiada jedna kwestię:
1: Pamiętajcie: Unikniecie zarażenia się HIV, będąc wiernym stałemu partnerowi!
2: Unikajcie używania szczoteczki, maszynki do golenia lub innych narzędzi, które mogły zostać skażone krwią.
3. Zachowajcie ostrożność w odniesieniu do procedur, takich jak akupunktura, tatuaż, przekłuwanie uszu, itp. sytuacji, w których igły lub inne możliwie niesterylne instrumenty mogą być używane wielokrotnie.
4. Unikajcie sytuacji ryzykownych, w których szczególnie łatwo dostępne są środki zaburzające świadomość.
5. Używanie prezerwatywy podczas seksu zwiększa bezpieczeństwo, ale go całkowicie nie gwarantuje.
6. Najlepszym zabezpieczeniem przed zarażeniem jest oswojenie się z problemem, a później podejmowanie świadomych i przemyślanych życiowych decyzji.
7. Bo w życiu jest jak w tańcu – każdy krok ma znaczenie.
4. Pamiętajcie: Osoba zarażona HIV lub  chora na AIDS ma prawo do pełnej i bezpłatnej opieki medycznej.
5. Ma prawo do miłości.
6. do podróży.
7. do szacunku.
8. do prywatności.
9. do normalnego życia.






Pod podanym poniżej linkiem możecie obejrzeć spektakl. Dostępny jest też w grupie FB - Zespół Teatralny "MAKABRA" - XIV LO w Gdańsku.

 https://www.facebook.com/anna.konarzewska.581/videos/1915891485309230/




Powodzenia!!!
Anna Konarzewska