Obserwatorzy

piątek, 23 lutego 2018

JAK BYĆ PRAWDZIWYM PRZYJACIELEM? 

#pomysł na godzinę wychowawczą z filmem


Młodzież lubi rozmawiać o przyjaźni. Ta lekcja wychowawcza sprawi, że uczniowie zastanowią się trochę nad swoimi relacjami z przyjaciółmi. Uświadomią sobie, że nie zawsze oni powinni być w centrum tej relacji. Każdy z nas chce mieć kogoś, na kim może polegać, bez względu na wiek.

Zaczynamy od rozmowy:

1. Jakimi słowami określić przyjaźń? Czym jest dla człowieka? Dlaczego każdy jej pragnie?

2. Następnie przeprowadzamy zajęcia z kłębkiem wełny. Nauczyciel zaczyna i wręcza kłębek wybranej osobie, mówiąc jej miłe słowa, np." cenię w Tobie radość", "lubię w Tobie poczucie humoru ". Każdy każdemu podaje kłębek, mówiąc miłe słowa. W ten sposób utworzy się pajęczyna przyjaźni klasowej. Uczniowie zdadzą sobie sprawę, że każdy jest ważny i potrzebny.

3. Następnie nauczyciel zapisuje na tablicy hasło PRZYJACIEL. Każdy uczeń dopisuje obok jedną, najważniejszą cechę swojego przyjaciela. Po wykonaniu zadania komentujemy wspólnie zapisane hasła. 

4. Młodzież odpowiada na pytanie: Co utrudnia przeżywanie przyjaźni? Co ją niszczy?

5. Następnie czytam im tekst o przyjaźni Damona i Pytiasa. ( tekst znaleziony w sieci, przepraszam, ale tak było najprościej ;-) )





6. Rozmawiamy z uczniami o tekście. Czy zdziwił ich powrót Pytiasa i pewność Damona? Zadajemy im pytanie: kim oni są w tej opowieści? Królem, który nigdy nie zaznał prawdziwej przyjaźni? Damonem, który ma oddanego przyjaciela? Czy Pytiasem- gotowym na każde poświęcenie dla przyjaciela? Co robicie, gdy wasza przyjaźń słabnie? Macie jakieś rady? 

5. Następnie nauczyciel wyświetla uczniom fragment filmu "Shrek":

6. Uczniowie w każdym wieku uwielbiają Shreka! Po obejrzeniu fragmentu, zastanawiają się nad przedstawioną sytuacją. Komentują zachowanie Shreka i słowa Osła. Wyciągają z sytuacji wnioski. Co jest ważne w przyjaźni? Dlaczego Shrek tak się zachowuje? Jaką prawdę o przyjaźni pokazuje ten fragment?

7. Następnie włączam animowany film "Bociany".
8. W trakcie projekcji zatrzymujemy film na sekwencji 3.45 i zadajemy pytanie uczniom: Co teraz się wydarzy? Co dalej z przyjaźnią Chmurki i Bociana? Czy ich przyjaźń przetrwa?

9. Po projekcji całości filmu zwracamy uwagę na izolację Chmurki- głównego bohatera od pozostałych. Tylko ona jedna jest pochmurna, a reszta różowa-wesoła. Jak oceniacie relacje Chmurki z Bocianem? Co was zaskoczyło? Zdziwiło? Jaką prawdę odkrywamy o przyjaźni? Czy Wy jesteście dobrymi przyjaciółmi? 

10. Na koniec robimy giełdę cytatów o przyjaźni. Każdy szuka swojej złotej myśli, sentencji, powiedzenia, przysłowia w internecie, a następnie uzasadnia przed klasą swój wybór.

czwartek, 22 lutego 2018

Człowiek wobec śmierci - wokół "Trenów" J.Kochanowskiego oraz "Dekalogu I." K. Kieślowskiego.

# film na języku polskim



Po omówieniu wybranych trenów mistrza renesansu, Jana Kochanowskiego, oglądam z młodzieżą film Kieślowskiego "Dekalog, Jeden". 

Przed włączeniem filmu mówię młodzieży, na co trzeba zwrócić uwagę podczas projekcji :
1. Kim może być tajemnicza postać, siedząca przy ognisku? Jak się zachowuje? W jakich momentach filmu się pojawia?
2. Symbolika w filmie- co do niej zaliczymy? Jak ją zinterpretować?
3. Obraz rodziny w filmie. Kto ją tworzy? Jakie są relacje między członkami rodziny?

Poniżej zamieszczam "zwiastun" filmu:




A tutaj prezentuję fragmenty filmu, oczywiście oglądamy całość:




Po projekcji pytam się o wrażenia.

Zadaję pytania:

1. Jak zaczyna się i kończy film? ( retrospekcja, łzy ciotki symbolizują tragedię, która się wydarzyła).
2. Kim jest tajemnicza postać w kożuchu przy ognisku? ( Anioł Stróż, Anioł Śmierci, postać nadprzyrodzona, nic nie mówi, pojawia się w miejscu tragedii i znika wraz ze śmiercią Pawełka). 
3. Co powiecie o rodzinie przedstawionej w filmie? ( niepełna, Pawełka wychowuje ojciec i ciotka, Irena. Kochająca się rodzina. Pawełek jest w centrum życia dorosłych.)
4. Co różni w światopoglądzie Irenę i Krzysztofa? ( podejście do wiary, dla Krzysztofa bogiem jest komputer, Irena jest wierząca).
5. Tu wprowadzam pojęcia: deizm, teizm i ateizm. Odnosimy to do filmu.
6. Omawiamy sferę sacrum i profanum w filmie, co do nich się zalicza.
7. Jak rodzina przedstawiona w filmie spędza czas?  ( ojciec jest wykładowcą, naukowcem, zafascynowany komputerem, ciotka pomaga bratu zajmować się Pawełkiem, gotuje obiady, odbiera dziecko ze szkoły, pokazuje swoją wiarę, ojciec zabiera syna na uczelnię, na szachy, razem spędzają czas przed komputerem, wymyśla zadania synowi...).
8. Jak ojciec tłumaczy dziecku czym jest śmierć? Jak wyjaśnia sens życia? ( w sposób naukowy, medyczny, pomija duszę, Paweł jest zainteresowany duszą. Według ojca Pawła człowiek żyje po coś, dla innych ludzi).
9. Następnie omawiamy rozmowę ciotki z Pawełkiem o sensie życia i wiary. Chodzi o scenę przy stole, kiedy ciotka pokazuje zdjęcia papieża. ( Ciotka przekonuje Pawełka, że Bóg jest we wszystkim, ale nie podważa światopoglądu swojego brata).
10. W jaki sposób zachowuje się ojciec, gdy słyszy o załamanym lodzie? ( dzień wcześniej obliczał  z Pawełkiem wytrzymałość pokrywy lodowej na jeziorze. Ślepo wierzył obliczeniom. Wiara w naukę i wiedzę nie pozwala mu podważyć wcześniejszych obliczeń. Zanim uwierzy w to, że lód się załamał, robi wywiady wśród sąsiadów, nauczycielki, dzieci, liczy).
11. Próbujemy znaleźć i zinterpretować symbole w filmie: np. gołębie, rozlany atrament, zamarznięty pies, łzy z wosku na obrazie Matki Bożej, kościół, klęczący ludzie, zamrożona hostia, włączający się komputer, zniszczenie ołtarza. (może to być praca w grupach- zabawa w odnalezienie symboli),
12. Jak zachowuje się ojciec względem tragedii? (np. buntuje się przeciwko Bogu- paradoks- bo przecież w niego nie wierzył, obwinia Go o tragedię, niszczy ołtarz, nauka nie pozwoliła mu zrozumieć śmierci syna, bo przecież robił obliczenia).
13. Co łączy film Kieślowskiego z "Trenami" Kochanowskiego? Uczniowie wskazują rożne elementy, np. strata dziecka, które było wszystkim dla rodzica (TREN VIII), zaślepienie nauką, mimo wiedzy i rozumu człowiek nie potrafi zrozumieć śmierci, a mądrość nie pozwala ukoić bólu po stracie ( np.TREN IX), bunt przeciw Bogu, obwinianie Go o śmierć. 
14. Czy film  Kieślowskiego jest ilustracją przykazania pierwszego, czy jest to dzieło z tezą?

sobota, 17 lutego 2018

"LALKA" NA "PUDELKU"...

#pomysł na omawianie "Lalki" B. Prusa 




 Niedawno była "Lalka" w pudełku, a teraz prezentuję pomysł "Lalki" na "Pudelku".
"Pudelek" to popularny serwis przepełniony sensacją i plotkami z życia gwiazd. 

Postanowiłam wykorzystać lekturę tak, aby młodzież mogła wykazać się kreatywnością oraz znajomością treści powieści. 
Stworzyłam grupę na Fecebooku i nazwałam ją: "Lalka na Pudelku. Sensacja. Plotka. Komentarz." Następnie zapoznałam młodzież z wyżej wspomnianym serwisem.

Zadaniem uczniów było umieszczanie na utworzonej grupie informacji, plotki, sensacyjnych wiadomości z "Lalki" wraz z fotografią. Mogą to być również memy. Młodzież może także komentować to, co znajdzie się na naszym "Pudelku". Warunkiem jest osadzenie w lekturze, umiarkowana fantazja oraz sensacyjna forma i treść.
Moi uczniowie połknęli natychmiast bakcyla "Lalki". Zauważyłam, że to zadanie sprawiło im mnóstwo radości. Otrzymali dwa tygodnie na wykonanie polecenia (każdy musi zamieścić co najmniej 3-4 posty).

Poniżej prezentuję wybrane zdjęcia z naszego serwisu plotkarskiego:










środa, 14 lutego 2018

LALKA W PUDEŁKU...

#lektura w pudełku


Niedawno na blogu Kreatywnej Pedagogiki natknęłam się na ciekawy pomysł z lekturą.
Postanowiłam wykorzystać tę metodę w liceum przy omawianiu "Lalki" B.Prusa.
Muszę przyznać, że koncepcja lektury w pudełku jest strzałem w dziesiątkę.

Moi uczniowie podczas czytania "Lalki" musieli chować do pudełka (może być po butach) przedmioty związane z bohaterami, wydarzeniami, sytuacjami, miejscami akcji czy wątkami. Przed omówieniem lektury każdy z nich musiał zaprezentować klasie zawartość swojego pudełka i wyjaśnić znaczenie zamieszczonych w nim przedmiotów oraz uzasadnić swój wybór. W ten sposób przypomnieli sobie wspólnie treść powieści. Poza tym musieli odpowiadać na moje pytania. Młodzież komentowała też zawartość swoich pudełek. Zdziwiłam się, bo to zadanie nie należało do najtrudniejszych, a pokazało, że zapamiętali sporo szczegółów z książki.
Polecam! Uczniowie sami z chęcią poprowadzą taką lekcję!

Poniżej zdjęcia przedmiotów z pudełek moich uczniów:








 

sobota, 10 lutego 2018

AWANGARDOWE LEKCJE... JAK TO MOŻLIWE?




Kierunki w sztuce i literaturze XX wieku…

Moi uczniowie lubią lekcje, na których mogą połączyć teorię z praktyką. 

Wprowadzenie do epoki XX-lecia międzywojennego można wykonać awangardowo ;-) Musimy się jednak do takiej lekcji przygotować również pod kątem plastycznym.

Przed podjęciem pracy w grupach nauczyciel prezentuje na przykładowych dziełach malarskich i literackich obraz sztuki oraz literatury XX wieku.Przeważnie wyświetlam obrazy przez projektor i rozmawiam z młodzieżą.

Dzielimy klasę na grupy. Każda otrzymuje inny styl w sztuce lub literaturze. Mamy: abstrakcjonizm, surrealizm, dadaizm, ekspresjonizm, kubizm, futuryzm, Skamandrytów i Awangardę Krakowską. 

Uczniowie muszą odnaleźć typowe cechy każdego kierunku i odzwierciedlić to w swoich pracach. I tak powstały płomienne manifesty futurystów na lekcji, rozmowy o poezji, wspaniałe dzieła sztuki awangardowej, również tej z kapelusza ;-)

A na koniec cyklu zajęć naszą salę przekształciliśmy w Kawiarnię Literacką, gdzie przy kawie i ciastkach rozmawialiśmy o kształcie i roli poezji oraz poety w XX wieku. Dyskusja była imponująca i ciekawa.
Lekcję uważam za udaną, przede wszystkim przyjemną i merytoryczną. 

A poniżej zdjęcia z lekcji:















BYĆ NAUCZYCIELEM...

Witam Was po długiej przerwie, kochani!
Musiałam odpocząć! W końcu po to są ferie!




Chciałabym podzielić się z Wami moimi przemyśleniami, ponieważ sporo osób ciągle mnie pyta jak ja to robię, że godzę rolę matki i nauczycielki?
Odpowiedź jest prosta: jeśli lubisz swoją pracę, pokonasz wszelkie trudności. 

Bycie matką -nauczycielką nie jest prostym zadaniem. W pracy trzeba zdawać codziennie egzamin z bycia nauczycielem a w domu z bycia matką! To kim w końcu jestem? Można by zadać sobie takie pytanie. Kocham wszystkie swoje dzieci - i te rodzone , i te szkolne. Sprostać ich wymaganiom nie jest łatwo. Każde potrzebuje mojego wsparcia, każde chce być zauważone i docenione. Nie bez powodu nauczyciel w XIX wieku nie mógł mieć rodziny, ponieważ musiał w całości oddać się swojemu zawodowi! Dziwne? Śmieszne? A jednak!
Rozpiętość wiekowa moich dzieci- od 5 do 18 lat! Trzeba wziąć pod uwagę potrzeby człowieka zależne od wieku. Tak, tak! Jednego uszczęśliwią klocki Lego, drugiego pomoc przy zadaniu z polskiego a jeszcze innego rozmowa o złamanym sercu czy szkolna wycieczka... można wyliczać! Do tego dochodzi bunt nastolatka, niechęć do szkoły, problemy emocjonalne i egzystencjalne, etc. Trzeba umieć rozmawiać z każdym, mieć empatię. To podstawa! Czy jestem zmęczona? Owszem! Nawet wtedy, kiedy praca przynosi satysfakcję! Czasami nie wiem, w co mam ręce włożyć. Jeszcze trwają ferie, a już planuję i kombinuję, co zrobić i jak to zrobić, żeby wszystko się udało! Istotny w tym wszystkim jest szacunek do samego siebie- musimy dbać o swoje zdrowie, relaks, żeby nie zwariować. Nasz zawód nie należy do najłatwiejszych, a jednak wielu z nas potrafi z niego czerpać radość i energię! Dzięki temu czuję się wiecznie młoda, jakby czas nie miał wpływu na moją metrykę urodzenia 😛 To jest po prostu magia!
Jakoś nie umiałabym żyć bez pracy i rodziny! Dla mnie to cała życiowa esencja! Nauczycielka - matka jest współczesnym herosem, wręcz Supermanką ! Te dwa etaty pochłaniają w całości, wymagają wielkiego poświęcenia i energii.
Nie bez powodu uczniowie mówią do mnie :"mamo" 😍
Jestem mamą, nauczycielką, psychologiem, kierownikiem wycieczek, urzędnikiem, lekarzem, opiekunem, pedagogiem , wychowawcą, mentorem, tutorem ... jestem sobą!

A Wy, czujecie tę moc?