niedziela, 22 września 2019

Filozofia antyczna...

O FILOZOFII ANTYCZNEJ TROCHĘ INACZEJ...



Są lekcje języka polskiego, które wymagają od nauczyciela szczególnej wyobraźni, aby pobudzić do działania swoich uczniów. Tematem, który kwalifikuje się tutaj jest filozofia, a właściwie jej podstawy. Zaczynam omawianie antyku od mitologii, dopiero potem przechodzę do ram czasowych, światopoglądu, kultury i filozofii. No właśnie... filozofii. Jak o niej ciekawie mówić? Jak zainteresować młodzież? Pomysł ten zrodził się w sposób spontaniczny. Zapraszam!

Dziękuję też Jarosławowi Markowi "Spychaczowi" za inspirację.
Zgromadzony przeze mnie materiał przeznaczony jest na realizację 2-3 godzin lekcyjnych. 


1. Czytamy fragment "Świata Zofii" J. Gaardera:

" Jeden z dawnych filozofów greckich, który żył ponad dwa tysiące lat temu, uważał, że filozofia narodziła się z ludzkiego zdziwienia. Człowieka tak zdziwiło własne istnienie, że pytania filozoficzne same mu się nasunęły. 
To trochę tak jak wtedy, gdy obserwujemy czarodziejską sztuczkę: nie możemy pojąć, jak mogło dojść do tego, co widzimy. Pytamy więc właśnie o to: w jaki sposób czarodziej zdołał zamienić kilka jedwabnych chustek w żywego królika? 
Wielu ludzi ma poczucie, że świat jest równie nie pojęty, jak sztuka czarodzieja (...).
Jeśli chodzi o królika, rozumiemy, że czarodziej musiał nas oszukać, i pragniemy odkryć w jaki sposób tego dokonał. Ze światem sprawa przedstawia się nieco inaczej. Wiemy, że świat to nie żadne szachrajstwo i bujda, bo przecież chodzimy po Ziemi, sami jesteśmy częścią świata. Właściwie to my sami jesteśmy białym królikiem wyciągniętym z cylindra. Różnimy się od białego królika tylko tym, że on nie zdaje sobie sprawy, iż bierze udział w sztuczce. Z nami jest inaczej. My uważamy, że uczestniczymy w czymś zagadkowym i chcielibyśmy dowiedzieć się, jak właściwie sprawy się mają. (...) 
Jeżeli chodzi o białego królika, to lepiej chyba będzie porównać go do całego wszechświata. My, którzy tu mieszkamy, jesteśmy malutkimi stworzonkami żyjącymi głęboko w futrze królika. Ale filozofowie próbują się wspinać po jednym z cienkich włosków, aby zajrzeć wielkiemu czarodziejowi prosto w oczy."

2. Po odczytaniu fragmentu uczniowie próbują narysować swoje rozumienie filozofii. 

3. Zadajemy pytania do tekstu: 
- Czym jest filozofia? Jak ją rozumieć?
- Dlaczego człowieka bardziej dziwi czarodziejska sztuczka niż świat, w którym przyszło mu żyć?
- W czym są podobni i rożni: królik wyciągnięty z kapelusza, czarodziej i człowiek?
- Do czego został porównany królik? Kim w takim razie jest czarodziej?
- Jak rozumiecie metaforę mówiącą o filozofach zaglądających czarnoksiężnikowi w oczy?

4. Uczniowie zamykają oczy i wyobrażają sobie białego królika, jego sierść. Opisują, jak widzą w niej siebie: śpią w niej, czy wspinają się? Co czują?

5. Wspominamy o Platonie. Jego ujęciu świata jako jaskini. Włączamy zwiastun filmu "Wyspa" z 2005 roku:


Udowadniamy uczniom, że pojęcie jaskini Platona i wyjście z niej, aby poznać prawdę, żyje w dzisiejszych tekstach kultury. 
Akcja filmu toczy się w 2019. Świat jest skażony, a ludzie ukrywają się w mieszkaniach zbudowanych pod ziemią. Codziennie zarządzający tym kompleksem losują kogoś wśród mieszkańców, kto w nagrodę zostanie przeniesiony na wyspę- ostatni nieskażony niczym kawałek Ziemi. Główny bohater zaczyna domyślać się, że coś jest nie tak, że rzeczywistość, która ich otacza jest inna. Zaczyna szukać prawdy. Okazuje się, że ludzie, którzy zamieszkują podziemia są klonami tych, mieszkających na Ziemi- mają zasilać ich organami, gdy zaistnieje taka potrzeba. Jak opuszczają podziemia, oślepia ich słońce - to znak prawdy, "wyjścia z jaskini." Główni bohaterowie doznają iluminacji - odkrywają prawdę o sobie i świecie. Wychodzą z jaskini jak Platoński filozof. Wracają do podziemi, aby wzniecić rebelię.

Możemy tutaj pobudzić do myślenia uczniów, aby wymienili kilka filmów, tekstów literackich, w których znajdziemy model jaskini według Platona (np. "Mroczne miasto"- 1998, "The Truman Show" -1998, "Dawca pamięci"-2004, "Opowieści z Narnii", "Labirynt"-2013 i inne).

(źródło: "Jaskinia. Droga rebeliantów", J.M. Spychała)

6. Wyciągam owinięty w chusteczkę kamień- jest to fluoryt, ale uczniowie tego jeszcze nie wiedzą. Chodzi o tajemnicę. Tak to wygląda:


Pytam uczniów: Co trzymam w dłoni? Jak myślicie, co to jest?
Uczniowie zaciekawieni rzucają różne odpowiedzi: "po prostu chusteczka, nic nie ma w środku, w środku jest coś delikatnego, w środku jest jajko... "
Kiedy padnie kilka odpowiedzi, a pomysły im się wyczerpią, podaję moje "zawiniątko" uczennicy, która ma za zadanie podpowiedzieć swojej klasie, co poczuła.
Padnie zapewne słowo: "kamień".

Tu zwracamy uwagę na to, że każdy człowiek inaczej postrzega rzeczywistość (Platon), każdy ma inną wyobraźnię,  że oprócz zmysłów do badania rzeczywistości używamy rozumu, doświadczeń. Za pomocą tego ćwiczenia określamy filozofię Arystotelesa- poznajemy świat najpierw za pomocą zmysłów, a dopiero potem rozumu.


7. Potem odpakowuję kamień i konkretnie go nazywam. Mówię, że to fluoryt. Uczniowie mogą opowiedzieć o zastosowaniu i właściwościach tego minerału- kruchy, ma różne barwy, fluorescencja, pasta do zębów, fluorowanie wody. Możemy wspomnieć, że nazywany jest kamieniem geniuszy- rozbudza intuicję i przeczucia, pomaga wejrzeć w siebie.





8. Pytamy się uczniów jak przełożyć istnienie tego kamienia na ludzką egzystencję? (mogą paść odpowiedzi: życie ludzkie jest też kruche, delikatne, kolory minerału świadczą o różnorodności ludzi- każdy ma jakiś dar, talent, walor, człowiek też jest wartościowy, piękny i dobry- kalokagatia, nawiązanie do filozofii Arystotelesa, itp.).

9. Sokratesa poznamy przez bajkę filozoficzną "Trzy sita" M. Piquemala: 

Któregoś dnia zjawił się u filozofa Sokratesa jakiś człowiek i chciał się z nim podzielić pewną wiadomością.
- Posłuchaj, Sokratesie, koniecznie muszę ci powiedzieć, jak się zachował twój przyjaciel.
- Od razu ci przerwę - powiedział mu Sokrates - i zapytam, czy pomyślałeś o tym, żby przesiać to, co masz mi do powiedzenia, przez trzy sita?

A ponieważ rozmówca spojrzał na niego nic nierozumiejącym wzrokiem, Sokrates tak objaśnił: 
- Otóż, zanim zaczniemy mówić, zawsze powinniśmy przesiać to, co chcemy powiedzieć, przez trzy sita. Przypatrzmy się temu!

Pierwsze sito to sito prawdy. Czy sprawdziłeś, że to, co masz mi do powiedzenia, jest doskonale zgodne z prawdą?
- Nie, słyszałem, jak o tym mówiono i...
- No cóż... Sądzę jednak, że przynajmniej przesiałeś to przez drugie sito, którym jest sito dobra. Czy to, co tak bardzo chcesz mi powiedzieć, jest przynajmniej jakąś dobrą rzeczą?
Rozmówca Sokratesa zawahał się, a potem odpowiedział:
- Nie, niestety, to nie jest nic dobrego, wręcz przeciwnie...

- Hmmm- westchnął Sokrates. Pomimo to przypatrzmy się trzeciemu situ. Czy to, co pragniesz mi powiedzieć, jest przynajmniej pożyteczne? 
- Pożyteczne? Raczej nie...
- W takim razie nie mówmy o tym wcale!- powiedział filozof. - Jeżeli to, co pragniesz wyjawić, nie jest ani prawdziwe, ani dobre, ani pożyteczne, wolę nic o tym nie wiedzieć. A i tobie radzę, żebyś o tym zapomniał...

10. Rozmawiamy o tym, co usłyszeliśmy? Jakie ryzyko niesie za sobą powtarzanie plotek? Co chciał udowodnić Sokrates? 

11. Opowiadamy uczniom o Sokratesie: lubił rozmawiać z ludźmi, uważał, że niemożliwe jest osiągnięcie szczęścia, jeśli działa się wbrew własnym przekonaniom, miał kult dla rozumu, zadawał sporo pytań, znana jest jego myśl: Wiem, że nic nie wiem. Jak ją rozumiecie? Czy człowiek współczesny często działa wbrew sobie? Co z tego wynika? Czy Sokrates przydałby się ludziom współczesnym?

12. Filozofię cyników poznajemy po bajce M. Piquemala "Diogenes i soczewica":

Filozof grecki Diogenes, o którym mówi się, że mieszkał w beczce, jest dobrze znany ze swego absolutnego umiłowania wolności i natury. Pewnego dnia, gdy na skromną kolację jadł soczewicę, natarczywie zaczepił go Arystyp, filozof, który prowadził wygodne i dostatnie życie, ponieważ był jednym z dworzan króla. 
Arystyp rzucił mu z niejaką pogardą:
- Widzisz, gdybyś nauczył się nadskakiwać królowi, nie byłbyś zmuszony zadowalać się takimi odpadkami, jak to prostackie danie z soczewicy!
Diogenes spiorunował go wzrokiem i odpowiedział:
- Gdybyś nauczył się zadowalać soczewicą, nie musiałbyś nadskakiwać królowi! 
*
Opowiada się również, że wielki król Aleksander, pełen podziwu dla wyrzeczeń Diogenesa, złożył mu kiedyś wizytę. Diogenes, na wpół nagi, wygrzewał się na słońcu. Aleksander Wielki zbliżył się do niego i zapytał: "Czego pragniesz, a ja to dla ciebie zdobędę?".
Diogenes podniósł głowę i odpowiedział: "Przestań mi zasłaniać słońce!". 

13. Czego uczy nas ta opowieść? 

Uczy nas tego, że wolność ma swoją cenę. Aby stać się wolnym należy odrzucić przywiązanie do dóbr materialnych, ponieważ wszystko, co posiadamy, posiada nas w zamian. 

Dlaczego ludzie współcześni otaczają się dobrami materialnymi? Jakie mogą płynąć z tego niebezpieczeństwa? Jak znaleźć umiar? Z czego jesteście gotowi zrezygnować dla swojej wolności? Co powiedziałby Diogenes, gdyby zobaczył, jak żyjemy dzisiaj? Czy rzeczy, które nas otaczają nas przytłaczają, czy dają poczucie bezpieczeństwa? 

14. Wyświetlamy uczniom zdjęcie (źródło: For You Body Kościerzyna):



Rozmawiamy o tym, co widzimy na pierwszym planie: strome zbocze, uśmiechniętą rowerzystkę, ludzi siedzących bądź stojących nad przepaścią- jakby fragmentem jakiejś budowli, a drugi plan jest jakby z innego wymiaru, przedstawia ludzi, którzy stoją nienaturalnie, łamią prawa fizyki.
Potem zdjęcie odwracamy i rozmawiamy o mylnym pierwszym wrażeniu, o perspektywie, punkcie widzenia rzeczywistości i sposobie odbioru sytuacji, wydarzeń w naszym życiu:



Nawiązujemy tutaj do stoicyzmu- na każdą sytuację należy umieć patrzeć z dwóch różnych perspektyw. Jeżeli spotka nas nieszczęście, to starajmy znaleźć korzyści z danej sytuacji lub wartościowe wnioski.

15. Możemy w grupach zinterpretować kilka myśli filozofa Seneki. Na ich podstawie opowiedzieć o postrzeganiu życia przez stoików. 
Uczniowie sami wyszukują cytaty w sieci i interpretują. 

16. Następnie włączamy piosenkę Szymona Wydry "Teraz wiem", wyszukujemy w niej elementy filozofii epikurejskiej: 



17. Próbujemy zdefiniować pojęcie przyjemności i szczęścia według epikurejczyków. Dlaczego współczesny człowiek zapomniał o epikurejskim szczęściu? 

18. Pojęcie szczęścia, którego filozofa jest ci bliższe i dlaczego? Sokratesa? Diogenesa? Epikura? 

Można tu - jeśli czas pozwoli- zastosować metodę LEGO LOGOS. Z klocków lego uczniowie w grupach budują widzenie szczęścia. Po wykonanej pracy, interpretują budowle według wskazanych filozofii.
Anna Konarzewska

wtorek, 17 września 2019

Romantyzm - C.K. Norwid

CO ŁĄCZY FILOZOFIĘ ŻYCIOWĄ DIOGENESA Z "PIELGRZYMEM" NORWIDA?



Poezja C.K. Norwida jest trudna w odbiorze. Postanowiłam ją ożywić. Umiejscowić w ciekawych kontekstach. Zapraszam do lektury i korzystania z mojego pomysłu. 

1. Zaczynamy od tytułu utworu Norwida "Pielgrzym". Młodzież wymienia wszystkie skojarzenia z tym słowem, synonimy, wspominamy o motywie homo viator. 
Wspominamy tu o życiu Norwida.

2. Czytamy na głos utwór. zadajemy pytania: Kim jest podmiot liryczny? Gdzie się ujawnia? Jak mówi o swoim życiu? Co jest ważne w jego życiu? Zaznaczamy tu kontrast między światem duchowym i materialnym? Co daje wolność osobie mówiącej? Co jest jego wartością? Z czym rozprawia się tu poeta? Co chciał zaznaczyć twórca "rozstrzelonymi literami" w tekście? Na co chciał zwrócić uwagę? Co myśli o świecie podmiot liryczny? 
Wyszukujemy środki stylistyczne i określamy ich funkcję w tekście.
Wykonujemy notatkę w zeszycie w formie myślografii. 

3. Następnie wspominamy o antycznym filozofie Diogenesie, który słynął z pogardy do dóbr materialnych i ponoć spał w beczce. Czytamy uczniom bajkę filozoficzną z Diogenesem w roli głównej:

"Diogenes i soczewica", M. Piquemal

Filozof grecki Diogenes, o którym mówi się, że mieszkał w beczce, jest dobrze znany ze swego absolutnego umiłowania wolności i natury. Pewnego dnia, gdy na skromną kolację jadł soczewicę, natarczywie zaczepił go Arystyp, filozof, który prowadził wygodne i dostatnie życie, ponieważ był jednym z dworzan króla. 
Arystyp rzucił mu z niejaką pogardą:
- Widzisz, gdybyś nauczył się nadskakiwać królowi, nie byłbyś zmuszony zadowalać się takimi odpadkami, jak to prostackie danie z soczewicy!
Diogenes spiorunował go wzrokiem i odpowiedział:
- Gdybyś nauczył się zadowalać soczewicą, nie musiałbyś nadskakiwać królowi! 
*
Opowiada się również, że wielki król Aleksander, pełen podziwu dla wyrzeczeń Diogenesa, złożył mu kiedyś wizytę. Diogenes, na wpół nagi, wygrzewał się na słońcu. Aleksander Wielki zbliżył się do niego i zapytał: "Czego pragniesz, a ja to dla ciebie zdobędę?".
Diogenes podniósł głowę i odpowiedział: "Przestań mi zasłaniać słońce!". 

4. Czego uczy nas ta opowieść? 

Uczy nas tego, że wolność ma swoją cenę. Aby stać się wolnym należy odrzucić przywiązanie do dóbr materialnych, ponieważ wszystko, co posiadamy, posiada nas w zamian. 

Dlaczego ludzie współcześni otaczają się dobrami materialnymi? Jakie mogą płynąć z tego niebezpieczeństwa? Jak znaleźć umiar? Z czego jesteście gotowi zrezygnować dla swojej wolności? Co powiedziałby Diogenes, gdyby zobaczył, jak żyjemy dzisiaj? Czy rzeczy, które nas otaczają nas przytłaczają, czy dają poczucie bezpieczeństwa? 

Co łączy Diogenesa z Pielgrzymem? 

5. Następnie włączamy utwór "Mój jest ten kawałek podłogi" (Mr.Zoob):


6. Interpretujemy tekst piosenki. Wyszukujemy elementy wspólne dla filozofii życiowej Diogenesa oraz "Pielgrzyma" Norwida. 
Zwracamy uwagę na bunt, indywidualizm, wolność.

7. Następnie wyświetlamy kilka przykładów minimalizmu w sztuce współczesnej. Uczniowie wypowiadają się; co czują patrząc na ten rodzaj sztuki, co o niej myślą, co wspólnego ma z Diogenesem i Pielgrzymem.


żródło: www.etsy.com


źródło: www.kulturaisztuka.pl


źródło: www.sztukawspolczesna.pl

Anna Konarzewska

niedziela, 15 września 2019

Romantyzm- wyobraźnia...

ŚWIAT DUCHÓW I WYZWOLONEJ WYOBRAŹNI...


Lubię romantyzm... szczególnie za to, że porusza wyobraźnię...

1. Tematu lekcji nie podajemy. Rozdajemy na początku karty Ecco firmy Klanza. Uczniowie  dzielą się na grupy, wybierają jedną kartę i po kolei mówią, co na niej widzą. Abstrakcjonizm tych kart pozwoli na widzenie w jednej karcie wielu różnych rzeczy jednocześnie. 

Po tym ćwiczeniu pytamy się uczniów, skąd wzięły się tak różne interpretacje jednej karty? 
(wyobraźnia).

2. Następnie czytamy bajkę filozoficzną "Złodziej siekiery" M. Piquemala:

Pewien chłop nie mógł odnaleźć swojej siekiery. Podejrzewając, że zabrał ją syn sąsiada, zaczął go bacznie obserwować. Tamten miał typowy wygląd złodzieja siekier. Miał twarz złodzieja siekier. Słowa, które wypowiadał, mogły być tylko słowami złodzieja siekier. Cała jego postawa i wszystkie zachowania zdradzały człowieka, który ukradł siekierę... I wtedy, zupełnie przypadkiem, chłop znalazł swoją siekierę, przesuwając stos drewna. Kiedy następnego dnia przyjrzał się jeszcze raz synowi sąsiada, stwierdził, że nie ma on ani w wyglądzie, ani w postawie, ani w zachowaniu nic, co przypominałoby złodzieja siekier.

3. Wspólnie interpretujemy sens bajki, jaka jest rola wyobraźni w przypadku tej sytuacji?

4. Wyświetlamy kilka fotografii (pixabay). Uczniowie określają swoje uczucia, skojarzenia, myśli w związku z obrazem:




5. Pytamy się o elementy krajobrazu, które szczególnie pobudzają naszą wyobraźnię...

6. Następnie przechodzimy do filmów grozy, horrorów, thrillerów. Rozmawiamy o tym, w jaki sposób producenci, reżyserzy pobudzają naszą wyobraźnię. Nawiązujemy tu do konwencji romantycznej w tych gatunkach filmowych - krajobrazu nocy, gotyku, wampiryzmu, działania świata nadprzyrodzonego. 

7. Następnie pokazujemy mem (źródło na obrazku), interpretujemy działanie wyobraźni:


8. Wyświetlamy reklamę klocków lego. Wspólnie opisujemy działanie wyobraźni dziecka. Jak świat widzą dzieci, a jak dorośli? Dlaczego wyobraźnia dziecka jest bogatsza niż dorosłych? Jak reagują dorośli na pomysły dzieci np. podczas zabawy na drzewie, a jak widzą to dzieci? Nawiązujemy tutaj do romantycznego widzenia świata.


9. Czytamy balladę "Król olch" J.W. Goethego. Interpretujemy tekst pod kątem roli wyobraźni dziecka, widzenia świata przez ojca, przełomu światopoglądowego, konfliktu pokoleń, nurtu Sturm und Drang, ludowości, świata nadprzyrodzonego, roli przyrody, sposobu reakcji ojca na widzenia dziecka, motyw śmierci, dualizm świata, ...

10. Na koniec słuchamy wykonania ballady przez zespół Oberschleisien i omawiamy sposób nawiązania do konwencji romantycznej w poniższym utworze: 


11. Podsumowujemy temat zajęć- młodzież samodzielnie określa temat lekcji.

Anna Konarzewska

poniedziałek, 9 września 2019

Funkcje języka - komunikacja

FUNKCJE TEKSTÓW JĘZYKOWYCH



1. Na początku wprowadzamy pojęcie: KOMUNIKACJI. Wymieniamy wszystkie skojarzenia.

2. Potem nawiązujemy do znanego modelu aktu komunikacyjnego R. Jakobsona: 

                                 NADAWCA -----KOMUNIKAT ------ ODBIORCA

                                                              KONTEKST
                                                                     KOD
                                                               KONTAKT

Wyjaśniamy wszystkie pojęcia ze schematu. Nawiązujemy do obecnego kontekstu, w którym znajdujemy się z uczniami - szkoły, lekcji polskiego. Omawiamy schemat na tym przykładzie.

Rozmawiamy o tym, co może zakłócać skuteczną komunikację. Co wpływa na jakość komunikacji między nadawcą i odbiorcą?
Poruszamy kwestię fake newsów.

3. Następnie na podstawie różnych komunikatów, skierowanych do uczniów, przedstawiamy podstawowe funkcje językowe oraz podajemy ich cechy:

EKSPRESYWNA (emotywna) - subiektywizm, ekspresyjność, gestykulacja przy mowie, emocje, wykrzyknienia, epitety, hiperbole, zdrobnienia, zgrubienia. Nadawca komunikuje o swoich odczuciach, emocjach. 

IMPRESYWNA (perswazyjna) - perswazja, formy trybu rozkazującego, formy 1 os. l.mn., zaimki: my, nasz, czasowniki: trzeba, wypada, powinno. Nadawca chce przekonać odbiorcę.

INFORMATYWNA (informacyjna) - zdania oznajmujące, rzeczowość, konkretyzm, obiektywizm, fakty, zdania neutralne emocjonalnie. Przekazanie faktów o zaistniałych wydarzeniach, zdarzeniach z historii, świata nauki. 

POETYCKA - liczne środki stylistyczne, zabiegi kompozycyjne, wierszowość. 

4. Informujemy, że tekst może pełnić kilka funkcji jednocześnie, ale jedna z nich jest dominująca.

5. Wyświetlamy uczniom kilka tekstów. Na podstawie zdobytej już wiedzy identyfikują główną funkcję tekstu oraz funkcje poboczne. Muszą uzasadnić swoje zdanie. Zabawa gwarantowana.



Wiedza - fakty i mity - lądowanie na Księżycuhttps://www.youtube.com/watch?v=5yAtHU6khR0


Polsat - wiadomości z 2004 roku - https://www.youtube.com/watch?v=6FVrdBv-XXA






6. Zobaczcie, ile ciekawostek  o świecie i kulturze zdobędą na tej lekcji. I jeszcze uśmieją się przy recytacji Inwokacji przez Rafałka z programu "Mam talent".

Dodatkowo "rzucam" na ławki różne teksty do zidentyfikowania. Są to: ulotki, ogłoszenia drobne, instrukcje, przepisy, menu, artykuły, fragment "Romeo i Julii"- scena balkonowa, repertuar Teatru Muzycznego, sprawozdania, prognozę pogody, ulotkę leku, instrukcję LEGO, oferta biura podróży.

7. Ostatnim zadaniem uczniów jest napisanie swojego tekstu o przydzielonej funkcji:

I grupa - List do koleżanki/przyjaciela.

II grupa - Reklama wymyślonego/nierealnego przedmiotu, miejsca.

III grupa - Hasło encyklopedyczne dotyczące nierealnej postaci/ zjawiska/rzeczy.

IV grupa - Wiersz na dowolny temat.

Powodzenia!
Moje lekcje były przyjemne dla młodzieży. Wszyscy się zaangażowali.

Anna Konarzewska







sobota, 7 września 2019

O suplementach...

O SUPLEMENTACH DIETY NA GODZINIE WYCHOWAWCZEJ...


W mediach pełno reklam suplementów diety. Produkcja pseudoleków rośnie, a świadomość szczególnie młodych ludzi w tym temacie jest nikła. Celem tej lekcji jest zapoznanie uczniów z różnicą między lekiem a suplementem, z wpływem reklamy na nasze życie, z działaniem niektórych firm farmaceutycznych.

1. Na początku lekcji czytamy uczniom bajkę filozoficzną "Pałeczki z kości słoniowej" M. Piquemala:

W dawnych Chinach żył raz młody książę, który zapragnął zrobić na zamówienie parę pałeczek służących do jedzenia. Miały być wykonane z kawałka kości słoniowej wielkiej wartości. Gdy dowiedział się o tym król, jego ojciec i wielki mędrzec, pospieszył do syna, aby wytłumaczyć mu rzecz następującą:
- Nie powinieneś tego robić, gdyż ta kosztowna para pałeczek może cię doprowadzić do upadku!
Młody książę, zbity z tropu, nie wiedział, co ma myśleć o tych słowach. Nie był pewien, czy ojciec mówił poważnie, czy się z niego naśmiewa.
Ojciec tymczasem tak mu to zaczął tłumaczyć:
- Kiedy będziesz już miał pałeczki z kości słoniowej, zdasz sobie sprawę, że nie pasują one do kamionkowych naczyń na naszym stole. Zapragniesz filiżanek i miseczek z jaspisu. Ale przecież miseczki z jaspisu i pałeczki z kości słoniowej nie ścierpią pospolitych dań. Zapragniesz więc wykwintnych dań. Człowiek, który skosztował wykwintnych dań, nie zadowoli się prostymi ubraniami i surowym domostwem. Zapragniesz jedwabnych szat i wspaniałych pałaców. Aby mieć to wszystko ogołocisz skarbiec państwa, a twoje pragnienia nie będą miały końca. Szybko przyzwyczaisz się do życia w luksusie, życia okupionymi zachciankami i wydatkami.

2. Interpretujemy wspólnie ideę bajki: Jedno pragnienie przywołuje następne. Żyjemy dzisiaj w społeczeństwie, które nieustannie coś pociąga i kusi, chcemy być piękni, zadbani, bogaci i zdrowi. Środki masowego przekazu i reklamy są wszechobecne i wskazują nam wciąż nowe rzeczy do posiadania- najczęściej zbyteczne i kosztowne. Jak postępować, aby uwolnić się z tego zaklętego kręgu? Czym nas kuszą reklamy? 
Zwracamy uwagę tu na suplementy.

3. Kiedy padnie hasło "suplementy", robimy burzę mózgów. Sprawdzamy wiedzę uczniów w tym zakresie. Zapewne padnie odpowiedź, że to leki. Co oczywiście jest błędnym myśleniem. 
Uświadamiamy uczniów w tym zakresie. Podajemy różnice między lekiem a suplementem.

Lek - potwierdzona jakość, ma potwierdzone działanie, skuteczność, kojarzymy leki z wizytą u lekarza, z receptą, są stale badane klinicznie, aby były bezpieczne dla człowieka.

Suplement - wygląda jak lek, udaje lek, jest żywnością, nie bada się wpływu suplementów na zdrowie, nie kontroluje się składu suplementów, dostępny bez recepty, nie ma kontroli nad ich dystrybucją, nie zawsze skład z ulotki zgadza się ze stanem faktycznym.

Zwracamy tu uwagę również na zjawisko lekomanii. 

4. Wyświetlamy film z kanału Nauka. To lubię:  "Jak firmy farmaceutyczne wmawiają nam choroby?":



5. Rozmawiamy o tym, co usłyszeliśmy w filmie. Wyciągamy wnioski.

6. Dyskutujemy o wpływie reklamy na kreowanie zdrowia, zdrowej sylwetki i pięknego wyglądu. Wyświetlamy kilka, aby omówić techniki manipulacji zastosowanej w reklamie.







7. Dyskusja - Czym na co dzień zastąpić suplementy diety?
Przykłady: odpowiednimi posiłkami, warzywami, owocami, sportem, ruchem, aktywnością fizyczną, snem, relaksem, wizytą u lekarza specjalisty, unikaniem używek, odpowiednim ubiorem dostosowanym do pory roku, itp.

8. Uczniowie z przyniesionych warzyw, owoców i nabiału komponują własne sałatki, koktajle. Robią to w grupach. Zanim zabiorą się za przygotowanie posiłku, muszą odszukać w źródłach internetowych skład, witaminy i działanie przyniesionych ze sobą warzyw i owoców. W ten sposób uświadomimy młodzież, że naturalne witaminy oraz składniki mineralne mają w zasięgu ręki. 

Celebracją lekcji będzie spożycie przez uczniów przygotowanych sałatek i koktajli. 

Anna Konarzewska